Trener Grzegorz Ryś od ponad dwóch lat prowadzi zespół Izraela. W rozmowie z Filipem Korfanty z WP SportoweFakty opowiedział m.in. dlaczego jego drużyna trafiła do Krosna.

 

Jak doszło do tego, że reprezentacja Izraela znalazła się na zgrupowaniu akurat w Krośnie?

W Krośnie jesteśmy już po raz trzeci, pierwszy raz byliśmy w 2016 roku. Mam stąd bardzo dobre wspomnienia, znam bazę i hotele. Są tutaj osoby bardzo życzliwe, które nam pomagają. Mamy stworzone bardzo dobre warunki do trenowania i grania meczów kontrolnych i z tego korzystamy. Do Krosna jeździłem już wcześniej, ta przygoda rozpoczęła się kilkanaście lat temu, kiedy jeszcze pracowałem z polskimi reprezentacjami kadetów i juniorów. Na obozach byliśmy tu często i graliśmy mecze kontrolne, m.in. z Rosją i Argentyną. Wtedy zespół Rosji prowadził Siergiej Szlapnikow, który teraz jest trenerem seniorskiej reprezentacji. Mieliśmy tutaj sporo wspólnych zajęć i możliwości wymiany naszych doświadczeń. Od tamtego czasu, jeżeli tylko mam możliwość to staram się do Krosna przyjeżdżać.

Co było powodem tego, że w Krośnie rozegrane zostały sparingi właśnie z Danią?

Dania również przygotowuje się do kwalifikacji i tak jak my nie występowała w Lidze Europejskiej, gdyż nie pozwalał na to ich budżet. W Lidze Europejskiej graliśmy ze sobą w zeszłym roku, znamy się z trenerem Mikaelem Trolle, mamy bardzo dobry kontakt. Wspólnie pracowaliśmy kilka lat temu w komisji trenerskiej CEV. Dla Duńczyków było łatwiej przyjechać z tego względu, że mają dogodne połączenie z Kopenhagi prosto do Krakowa. Zaproponowałem wspólne granie, zgodzili się i są bardzo zadowoleni z pobytu w Krośnie oraz z meczów, które rozgrywaliśmy.

Dla obu zespołów to było cenne doświadczenie, bo inaczej gra się we własnym gronie, a inaczej jeśli gra się z realnymi przeciwnikiem, który stawia określone warunki i ma swój styl gry. Do tego trzeba się zaadaptować i stworzyć sytuacje, które pozwolą zdobyć więcej punktów niż przeciwnik i w efekcie wygrać mecz.

 

 

Dwa pierwsze sparingi z Danią zakończyły się zwycięstwem reprezentacji Izraela 3:1, z kolei trzeci mecz przyniósł wynik 2:2.

źródło:sportowefakty.wp.pl